U podstaw oszczerstwa i szkalowania kogoś tkwią niezdrowe emocje. Próba poczucia się lepiej poprzez poniżenie drugiej osoby wywodzi się niemal zawsze z kompleksu niższości, nawet wówczas, gdy szkalujący nie jest tego świadomy. Osoba taka nie działa według powszechnych zasad moralnych. Na ogół posiada wizję nieprzyjaznego, podstępnego świata i często tworzy spiskowe teorie, co jest głęboko połączone z paranoicznym rysem charakteru. Dominującymi elementami w codziennym życiu jest niechęć do ludzi i zawiść, dlatego jak w błędnym kole ponawia się pokusa oczerniania innych.
Istnieje opinia, że oszczerstwo jest bronią tchórzy. Nie do końca można się z tym zgodzić, bo przecież publiczne szkalowanie i mówienie nieprawdy wymaga swoistej odwagi, gdyż naraża na ostre riposty lub nawet procesy sądowe.
Pomimo istniejących przepisów prawa bardzo trudno sobie radzić z takimi ludźmi. Nie wolno zapominać, że są oni bardzo niebezpieczni, bo choć kłamią to jednak zasiewają ziarno wątpliwości w odniesieniu do osoby szkalowanej. Dlatego najlepiej jest unikać z nimi wszelkich kontaktów, a konieczne choćby zawodowo relacje ograniczać do minimum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz